Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Opuszczona Kamienica przy Odins Veg

+4
Jane
Maks
Luke
Mikaela
8 posters

 :: Tromsø :: Dzielnice :: Gimle

Strona 4 z 4 Previous  1, 2, 3, 4

Go down

Opuszczona Kamienica przy Odins Veg - Page 4 Empty Re: Opuszczona Kamienica przy Odins Veg

Pisanie by Go?? Sob Mar 05, 2011 8:59 pm

- Ładnie – stwierdziłem tylko. Właściwie znałem masę ludzi o wielce popieprzonych imionach, bo w końcu pochodzili z różnych stron świata, także tak banalnie brzmiąca Georgia była takim powiewem normalności. Jakby rodzice nie mogli sobie darować kreatywności i nazywać swoją smarkaterie po ludzku, żeby dało się to wypowiedzieć poprawnie za pierwszym razem.
No, ale zabrzmiało nieco z amerykańska.
- Nie, miałabyś pecha, jakbym teraz stwierdził, że cię tu zostawię – poinformowałem dziewczynę z lekkim przekąsem, traktując ją w sumie tak, jak i ona mnie. Zabawne to było, jakby spojrzeć na sytuację z boku i z dystansem. – Jestem twoim bohaterem, powinnaś mi dziękować – dodałem, unosząc brwi i wykrzywiając lekko wargi w półuśmiechu. Pełnym politowania. Oj dziwne się czasami zdarzają rozmowy, dziwne.
W każdym razie im dłużej szliśmy, tym bardziej byłem zdziwiony, że Georgia bezbłędnie prowadzi mnie do Rezydencji. W końcu przyłapałem się na tym, że na każdym skrzyżowaniu prawie trzymałem kciuki, żeby to już był ten. Nie dlatego, że jej towarzystwo było nieprzyjemne, po prostu poznawanie kogoś ze „szkoły” poza „szkołą” było chyba zbyt dziwne, żeby faktycznie mogło mieć miejsce. Szczególnie, jeśli się nie wierzyło w przypadki i zbiegi okoliczności.

/ pokój Georgii /
Anonymous
Go??
Gość


Powrót do góry Go down

Opuszczona Kamienica przy Odins Veg - Page 4 Empty Re: Opuszczona Kamienica przy Odins Veg

Pisanie by Sara Sro Wrz 26, 2012 10:59 am

Sara przez ostatnie dni włóczyła się jeżdżąc a to na jakąś stacje aby zatankować motor i się wykąpać, ewentualnie coś wyprać. Norwegia był dziwna i trochę zimna, przyzwyczajona do ciepłych Amerykańskich klimatów dziewczyna miała małe problemy z przyzwyczajeniem się do panującej tutaj temperatury. Ciągłe bycie w ruchu nie było dla niej dobre bo mimo swojej Twardej Skóry, zmęczenie odczuwała. Chwilami była już tak śpiąca że prawie spadała z motoru podczas jazdy, jednak wiedziała że musi jeszcze wytrzymać.
Niebawem spostrzegła tabliczkę Tromso. Uśmiechnęła się nieznacznie do siebie, po czym brnęła przed siebie nieco szybciej, jak gdyby nagle wróciła jej chęć do życia. Dojechawszy do stacji gdzieś koło centrum i zapytała która z dzielnic jest najspokojniejsza i najbardziej odludniona. Wnet dostała odpowiedź, a pracownik nazwał to miejsce Gimle. Wróciła do motoru i wystukała szybko na GPSie nazwę jaką podał jej dziwny facet na stacji. Satelita przez moment szukał wyznaczonej lokalizacji aż w końcu na ekranie pojawiła się strzałeczka. Wsiadła na motor i odpaliła go, następnie ruszyła na nim do tejże dzielnicy miasta.
Podróż nie była za ciekawa, jadąc na motorku poleciały w jej stronę bardzo brzydkie słowa. Widać ludzie z tego rejonu dopasowywali swój charakter do miejsca zamieszkania, a od warunków tutaj panujących wiele można było wymagać. Przejeżdżając najgorsze części dzielnicy spostrzegła w oddali dużą stara kamienice, niestety brama była zamknięta, zniszczyła dłonią kłódkę i otworzyła drzwi. Budynek rzeczywiście wyglądał staro, ale nie aż tak żeby się zawalić. W przyszłości będzie tutaj pewnie fajne muzeum, albo zburzą to i zrobią centrum handlowe. Ostatnia szansa tego miejsca będą złodzieje którzy rozkradną je doszczętnie i dopiero wtedy się zawali. Robiło się jasno, więc Sara miała odpowiednia ilość czasu na to by urządzić się tutaj. Wprowadziła motor i zamknęła bramę.
Korzystając ze swojej zdolności szybko przejrzała budynek czy nie ma żadnych intruzów i o dziwo nie było. Jedną lukę jaką znalazła to okno z tyłu budynku które z pewnością jest wejściem zapasowym. Postanowiła że w najbliższym czasie będzie trzeba jakoś zastawić to przejście. Podróż przez budynek był bardzo owocna znalazła bowiem deski i rączki od bramy w które można włożyć deski aby ich nie otworzyć. Skoczyła szybko na podwórze i zamontowała blokadę na drzwi, po czym ruszyła na samą górę do małego okienka przez które mogła obserwować wszystko a przy okazji się zdrzemnąć. Po tym jak odkurzyła strych i wstawiła tam parę potrzebnych mebelków z dołu, ściągnęła z siebie ubrania zostając jedynie w bieliźnie. Rzeczy złożyła ładnie w kosteczkę i położyła na fotelu. Wersalka była całkiem wygodna więc nie potrzebowała poduszki, okryła się tylko swoim dużym płaszczem i udała się do krainy snów. Upragniony odpoczynek w końcu nadszedł.
Sara
Sara
~ * ~


Powrót do góry Go down

Strona 4 z 4 Previous  1, 2, 3, 4

Powrót do góry

- Similar topics

 :: Tromsø :: Dzielnice :: Gimle

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach