Anabelle Perrault - Leighton Meester

Imię i nazwisko:
Anabelle Grace Perrault
Wiek:
20
Data urodzenia:
4. kwietnia

Wygląd:

Charakter:

Gdyby chciała bez problemu mogłaby zostać geniuszem oraz dzielnie przyjmować kolejne nagrody Nobla we wszelakich dziedzinach. No może nie we wszystkich, ale na pewno z większośći. A wszystko dzięki jej specjalnym zdolnościom. Niezwykle inteligentna, ale kompletnie nie lubi się z tym afiszować. Dodatkowo takie pozyskiwanie kolejnych dyplomów oraz słuchanie wykładów czy samej ich wygłaszanie jest dosyć męczące, a czego jak czego, ale zbyt wielkiego przemęczenia się Anabelle nieznosi. Nie można powiedzieć, że jest leniwa. Nie narzeka, że trzeba rano wstać, pójść na trening, wysłuchać tyrany Ursuli na temat jej wciąż obniżającego się zachowania oraz tego jak traci wielka szansę pomocy ludzkości. Kto wie co by mogła wynaleźć gdyby chciała. Takie gadanie też jest wkurzające. Sprawia, że nic się nie chce zrobić. Nieznosi swojej opiekunki.
Co do charaktetu panny Perrault to nie jest on prosty i miły dla każdego. Raczej wybiera sobie ludzi, dla których może być miła, jeśli akurat sytuacja tego wymaga, większość ma w nosie. To ze względu na wychowanie w bogatej rodzinie, gdzie z założenia biedni istnieją tylko po to, by można było pójść na kolejne przyjęcie charytatywne wydawane, by takim biednym pomóc. Guzk prawda. Ana stara się patrzeć inaczej na status społeczny, ale często nie jest to tak proste jakby się wydawało. Ciągnie ją do wyższych sfer, chociaż na pewno nie mocniej jak na przykład taką Florence. Ona zna każdego, ale nie z każdym chce rozmawiać. I tyle.
Egoistyczne dziewczę, które zawsze musi wiedzieć, wstrącać się innym w ich sprawy oraz z uporem wierzyć w swoje i jak najlepiej przekonywać do swego innych. To przez jej zdolności. Zmuszają ją do szukania odpowiedzi i jeśli się nie postara, by to zaniechać to czasem może się zagopolować. Zdolna aktorka, która świetnie potrafi odstawiać przed Starszyzną idealną dziewczynkę z dobrego domu, ale przez pewne wydarzenia nawet oni musieli się poznać jaka Ana jest naprawdę. Tylko ludzie spoza rezydencji mogą jeszcze wierzyć w tę bajkę. Uwielbiam być w centrum wydarzeń i gdy ludzie szukają u niej odpowiedzi, chociaż nie zawsze mogą ją pozyskać. Mimo wszystko zamknięta w sobie. Lepiej mówić o innych niż o sobie. Byle kogo nie obdarzy zaufaniem. Ma wsręt do małżeństw. Nie lubi dzieci.
Ma różne hobby. Jazda konna, przez moment aktorstwo, ale to ją nie wiedzieć czemu znudziło, choć była świetna, moda, plotki i lubi pisać na forach fanatyków wpadek filmowych. Zgadnicjie kto pierwszy zobaczył helikopter w Troi, czy inne słynne wpadki filmowe? Tak, tak. Nasza Bella. Ale lepiej, żebyście akurat tak do niej nie mówili. Nie lubi tego.

Talent:
Inteligencja i spostrzegawczość. Przed nią nikt się nie ukryje.

Historia:
Anabelle imię swoje otrzymała po słynnej prababce, która zasłynęła w czasie drugiej wojny światowej jako szpieg. Dzięki swoim zdolnościom mogła w ładny sposób wykradać informacje od nazistów dla aliantów. Kto by przypuszczał, że kolejna Anabelle w rodzine też pozyska dziwne zdolności, a niedługo po niej starszy brat? Tak to już czasem bywa, ale prawdodpobnie ta Ana będzie ostatnią Ana w rodzinie.
Pomimo tego, że rodzice poznali się we Francji, tam mieszka ta bardziej nadęta część rodziny i tam mają swoje włości oraz ojciec prowadzi większość interesów, Ana wraz ze starszym bratem wychowała się w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Nowym Jorku w jednym z apartamentowców. Cudowne dzieciństwo, prawda? Zwłaszcza, że mała Anuśka była uroczym dzieckiem i doskonale zdawała sobie z tego sprawę, spychając w kąt Gasparda. Zabawki jakie chciała, stroje jakie chciała. Wszyscy się do niej uśmiechali. Mała gwiazda uroczystości wydawanych przez jej rodziców. Wspaniałe, świetnie dogadujące się małżeństwo. No jasne. Wspaniale się dogadywali, bo matka nie czepiała się, że ojciec coraz dłużej znika, bo interesy, nie zauważyła śladów szminek na jego koszulach, ale ktoś inny zauważał. Mała Ana widziała wszystko i zupełnie nie pojmowała czemu tata i mama nie zachowują się jak ci rodzice z filmów.
Z czasem zrozumiała. Jak każde dziecko bogatej rodziny, że pewne rzeczy się ukrywa, a najważniejsze jest to, by z rodziną ładnie wyjść na zdjęciu, a reszta mało kogo obchodzi. Chociaż młodsza to ona musiała wspierać Gasparda w szkole. Biedak zupełnie sobie nie radził. Nie to co ona. Bardzo szybko odnalazła się w takim miejscu, gdzie rządzi marka oraz fakt, że było się w rubryce towarzyskiej jakiejkolwiek gazety. Można powiedzieć, że to polubiła.
Przyszło to pamiętne spotkanko, rocznica ślubu rodziców, jakaś okrągła liczba, gdy jedenastoletnia Anabelle całkiem przypadkiem chlapnęła o romansie ojca oraz o tym, że służąca specjalnie pluje do posiłków matki. Wybuchł skandal. Jakimś cudem udało się przetrzymać małżeństwo jeszcze trochę, ale służąca z hukiem wyleciała i już nigdzie nie znalazła miejsca pracy. Pani Perrault miała dużo koleżanek.
Jednakże nawet jeśli Starsi zaoferowali się wziąć Anabelle do Norwegii nie zgodzono się. Konkretnie to ta młoda panienka się nie zgodziła i nawet po czymś takim ojciec jej uległ, bo Emma Perrault skreśliła córkę raz na dobre. Takiego wstydu jej narobić przy jej przyjaciółeczkach! Nie mogło być. Także Ana dalej chodziła do szkoły, zadawała się z koleżaneczkami i starała się nie mówić wszystkiego co wie, chociaż wcale nie było prosto. Jednakże, gdy i brat odkrył, że potrafi coś dziwnego pojechali. Niedługo potem rodzice się rozwiedli. To tyle, jeśli chodzi o idealne małżeństwo. A aktualnie o Anie zdaje się pamiętać tylko jej ojciec, a raczej jego kolejne sekretarki. Ten mężczyzna zdecydowanie za często lubi uwodzić swoje asystentki. Kończy się na dwóch randkach, a jego córka nie potrafi go przekonać, by z tym skończył. Nawet by przeżyła macochę byleby fajna była. Jednak taki stary dziad mógłby przestać udawać lovelasa i tyle.
Ana z początku zupełnie nie chciała dostosować się do Rezydencji. Tego, że na każdym kroku przypominano jej, że nie może mówić wszystkiego co wie, że ma nie straszyć inne dzieciaki, nie terroryzować. Wkurzona nigdy nie była łatwa w obyciu. W końcu wymyśliła co może zrobić, by dokopać całej Rezydencji. Od tego czasu jest spokojniesza i stara się jak najszybciej zdobyć wysoki poziom, by wydostać się z tego wariatkowa.


Grupa:
postrzegacze, reprezentanci
Poziom zaawansowania:
zaawansowany