IndeksEffy
+2
Delilah
Effs
6 posters
:: Komunikacja :: Telefony
Strona 1 z 1
Re: Effy
by Delilah Sob Lut 19, 2011 11:42 am
SMS
Pracuję nad musicalem w auli!
Właśnie, robię musical, chodź tutaj!
Hej, Justin to twój kuzyn, nie?
On też tutaj jest!
Dee
Pracuję nad musicalem w auli!
Właśnie, robię musical, chodź tutaj!
Hej, Justin to twój kuzyn, nie?
On też tutaj jest!
Dee
Delilah- lotta
Re: Effy
by Justin Sob Kwi 23, 2011 5:32 pm
sms
oj effs, effs, szo u ciebija? nadal smutna?
główka do góry, mam pomysł jak ci poprawić
humora! choć zdemolujemy pokój any!
Justin- mistrzu
Re: Effy
by Justin Sob Kwi 23, 2011 5:42 pm
sms
czeeeeeeeeeeeeeeemuuuuuuuuuu?
no weeź, możemy też zdemolować
co innego. albo możesz mnie pobić
ja się dam!
Justin- mistrzu
Re: Effy
by Justin Sob Kwi 23, 2011 5:46 pm
sms
gdzie się podziałaaaaaa, mojaaa efffyy ;c
gdzie te psikusy, gdzie tamteeeen żart
gdzie sie podziały nasze przygodyyyy
z tamtych wspaniaaałych, szalonych lat ;c
Justin- mistrzu
Re: Effy
by Delilah Sob Maj 07, 2011 12:33 am
sms
Effy, nie!
nie możemy robić nic wbrew szczęściu Justina,
a on chyba by tego nie chciał ;c
jak wrócę do pokoju, to o tym pogadamy!
dee
Effy, nie!
nie możemy robić nic wbrew szczęściu Justina,
a on chyba by tego nie chciał ;c
jak wrócę do pokoju, to o tym pogadamy!
dee
Delilah- lotta
Re: Effy
by Will Sro Cze 01, 2011 5:29 pm
sms
cześć blondyneczko, czuję jakbyś o mnie zapomniała
a to jest straszne uczucie. nie chciałabyś czasem
pod osłoną nocy wymknąć się opiekunom i
zaszaleć jak kiedyś na mieście? wiesz, że ja zawsze
jestem chętny do deprawowania młodszych <3
Will- debeściak
Re: Effy
by Will Sro Cze 01, 2011 5:53 pm
sms
ummm, effy? to na pewno twój numer? czy
porwali cię kosmici i podmienili ci mózg?
omójboże, dopadła cię szatha
Will- debeściak
Re: Effy
by Will Sro Cze 01, 2011 7:19 pm
sms
dobra podejmuję wyzwanie, gramy.
Elizabeth Chloe Bright, moja najdroższa światłości ukazująca
mi wspaniałą drogę uczciwości na tym parszywym świecie, daję
ci moje wielce zacne słowo, że już nigdy, przenigdy nie użyję
takich bluźnierstw, które zupełnie nie pasują do mojej nowej
osobowości, która chce żyć w czystości i brać z ciebie, o wielka,
przykład. oraz z venus, bo teraz przypominasz ją jak dwie
krople wody.
Will- debeściak
Re: Effy
by Dimitri Wto Cze 07, 2011 6:25 pm
sms
nie sądzę, skarbie.
skąd takie zatrważające wnioski w tej twojej ślicznej farbowanej główce?
d
nie sądzę, skarbie.
skąd takie zatrważające wnioski w tej twojej ślicznej farbowanej główce?
d
Dimitri- zakonnik
Re: Effy
by Dimitri Wto Cze 07, 2011 6:51 pm
sms
rozsądku? nie odniosłem wrażenia, by rozsądek był twoją mocną stroną.
skarbie, wybacz, ale nawet nie zamierzam próbować, dla mnie pewnie
i tak nie ma już żadnego ratunku. mam lepsze rzeczy do roboty w nocy.
a właściwie w dzień też. chcesz się może przekonać? jak coś, zapraszam.
powspominamy trochę.
d
rozsądku? nie odniosłem wrażenia, by rozsądek był twoją mocną stroną.
skarbie, wybacz, ale nawet nie zamierzam próbować, dla mnie pewnie
i tak nie ma już żadnego ratunku. mam lepsze rzeczy do roboty w nocy.
a właściwie w dzień też. chcesz się może przekonać? jak coś, zapraszam.
powspominamy trochę.
d
Dimitri- zakonnik
Re: Effy
by Dimitri Wto Cze 07, 2011 7:05 pm
sms
skarbie, skarbie, skarbie, co z Tobą? zaczynam się o Ciebie niepokoić.
nie ma co wspominać? oh, naprawdę powinienem odświeżyć ci pamięć
i to w trybie natychmiastowym. dzisiaj wieczorem pasuje?
i różaniec, serio? nie sądziłem, że kogoś mogą podniecać dziwniejsze rzeczy niż
Twojego kuzyna, ale kim ja jestem, żeby Cię oceniać.
d
skarbie, skarbie, skarbie, co z Tobą? zaczynam się o Ciebie niepokoić.
nie ma co wspominać? oh, naprawdę powinienem odświeżyć ci pamięć
i to w trybie natychmiastowym. dzisiaj wieczorem pasuje?
i różaniec, serio? nie sądziłem, że kogoś mogą podniecać dziwniejsze rzeczy niż
Twojego kuzyna, ale kim ja jestem, żeby Cię oceniać.
d
Dimitri- zakonnik
Re: Effy
by Dimitri Wto Cze 07, 2011 7:18 pm
sms
ślub? kościół? przebaczenie?
dobra, Effy, teraz naprawdę zaczęłaś mnie przerażać.
i musisz być cholernie seksowna, kiedy tak się wściekasz, skarbie.
może chcesz osobiście przyjść i na mnie nawrzeszczeć?
d
ślub? kościół? przebaczenie?
dobra, Effy, teraz naprawdę zaczęłaś mnie przerażać.
i musisz być cholernie seksowna, kiedy tak się wściekasz, skarbie.
może chcesz osobiście przyjść i na mnie nawrzeszczeć?
d
Dimitri- zakonnik
Re: Effy
by Dimitri Wto Cze 07, 2011 7:36 pm
sms
elizabeth? za długie, w łóżku przyda się coś praktyczniejszego.
tu się mylisz, kochanie, takie myślenie zaprowadzi mnie do czegoś zajebistego.
ciebie zresztą też, o ile wreszcie zakończysz swoją grę i do mnie przyjdziesz.
d
elizabeth? za długie, w łóżku przyda się coś praktyczniejszego.
tu się mylisz, kochanie, takie myślenie zaprowadzi mnie do czegoś zajebistego.
ciebie zresztą też, o ile wreszcie zakończysz swoją grę i do mnie przyjdziesz.
d
Dimitri- zakonnik
Re: Effy
by Justin Pią Lip 29, 2011 5:21 pm
sms
dzień dobry, nazywam się justin i jestem zrozpaczonym
ojcem poszukującym swojej pociechy. jeżeli masz
jakiekolwiek informacje na jej temat bardzo proszę o
kontakt na ten numer telefonu. będę dozgonnie wdzięczny
nie pożałujesz jak mi pomożesz! Dziecko ma 25 cm
długości, szaro-białe owłosienie, duże odstające uszy,
może wpierdalać jakieś niezdrowe żarcie. jeszcze raz
dziękuję, za oczytanie wiadomości.
SIOSTRA <3 PILSA
dzień dobry, nazywam się justin i jestem zrozpaczonym
ojcem poszukującym swojej pociechy. jeżeli masz
jakiekolwiek informacje na jej temat bardzo proszę o
kontakt na ten numer telefonu. będę dozgonnie wdzięczny
nie pożałujesz jak mi pomożesz! Dziecko ma 25 cm
długości, szaro-białe owłosienie, duże odstające uszy,
może wpierdalać jakieś niezdrowe żarcie. jeszcze raz
dziękuję, za oczytanie wiadomości.
SIOSTRA <3 PILSA
Justin- mistrzu
Re: Effy
by Barbie Pon Wrz 19, 2011 6:10 pm
sms
sorry, ale chyba dla tej specjalnej okazji
oducze sie czytac. a tak serio, to spok.
i tak sie nudze.
sorry, ale chyba dla tej specjalnej okazji
oducze sie czytac. a tak serio, to spok.
i tak sie nudze.
Barbie- darmozjad
Re: Effy
by Will Pią Paź 07, 2011 6:06 pm
sms
aż tak jesteś zazdrosna effsiaku? nie bocz się,
na ciebie też kiedyś nadejdzie kolej <3
aż tak jesteś zazdrosna effsiaku? nie bocz się,
na ciebie też kiedyś nadejdzie kolej <3
Will- debeściak
Re: Effy
by Will Pią Paź 07, 2011 6:12 pm
sms
nie nakręcaj się tak bo jeszcze sobie krzywdę zrobisz <3
byłoby mi wtedy naprawdę przykro ;c
nie nakręcaj się tak bo jeszcze sobie krzywdę zrobisz <3
byłoby mi wtedy naprawdę przykro ;c
Will- debeściak
:: Komunikacja :: Telefony
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach|
|
|