Louise Boileau - Lara Stone

Charakter: Louise Boileau to z pewnością osoba o nieco skomplikowanym charakterze jak większość osób przebywających na terenie Rezydencji.
Według opisów, osoby o tym imieniu są spokojne i ciche, a także stroniące od towarzystwa i zła w jakiejkolwiek postaci. Jeśli to miałoby być prawdą to Louise musi być szczególnym wyjątkiem, wyjętym spoza kręgu wszelkich schematów i zasad. Tak z pewnością jest, biorąc pod uwagę jej dosyć barwną historię i sposób bycia. Jako dziecko zawsze odznaczała się szczególnym zainteresowaniem względem otaczającego ją świata. Zawsze chciała wiedzieć jak najwięcej. Zawsze chciała spróbować wszystkiego, nawet jeśli było to niedozwolone. Ściskała wszystkich bo cóż mogło jej się stać skoro wszyscy dookoła byli tacy mili i kochani? Mała dziewczynka przepełniona empatią zawsze potrzebowała dużej dawki uczuć. Potrzebowała ich tak bardzo, ale nikt nie był w stanie jej podarować aż tyle bo otrzymywała tylko cząstkę tego, co chciała. Nigdy nie czuła się dostatecznie kochana, ale innych obdarzała taką miłością, jaką tylko mogło pomieścić jej małe serduszko. To był z pewnością sposób na wypełnienie pustki we własnym wnętrzu. Dawanie wszystkiego co tylko mogła każdemu kto ją otaczał.
Z czasem nauczyła się, że nie warto poświęcać się na rzecz innych. Skoro była tak wspaniałym dzieckiem, dlaczego więc stała się niewrażliwą na jakiekolwiek uczucia egoistką? Nie tylko rodzice zastanawiali się co stało się z ich aniołkiem przepełnionym radością i szczęściem. Wszyscy z jej najbliższych zastanawiali się co się zdarzyło że swoje problemy które cały czas się mnożyły zaczęła zachowywać dla siebie, nie przepuszczając przez niewidzialną skorupę zupełnie nikogo. Miłość, zakochała się nieszczęśliwie to zmieniło jej poglądy o sto osiemdziesiąt stopni.
Nieraz wykazała się ogromną odwagą i upartością chcąc udowodnić wszystkim jak samodzielna jest. Nigdy nie lubiła wspominać, bo z tym wiązało się również cierpienie. Indywidualistka pragnąca czerpać z życia jak najwięcej nie bacząc na konsekwencje i skutki swoich czynów. Może trochę bezmyślna, ale prawie całkowicie szczęśliwa ze swojego obecnego życia. Odkąd przeprowadziła się, ukochała sobie ze szczególnością towarzystwo mężczyzn, a w szczególności Jacka Danielsa i wiśniowych papierosów. Louise to dziewczyna ze skłonnością do wpadania w nałogi i egoizmu, choć dla przyjaciół jest w stanie poświęcić wiele. Warto wspomnieć, że przyjaciół i tych którzy przebiją się przez grubą skorupę jest niewielu.
Podsumowując, niektórzy nazywają ją zimną suką co jest po części prawdą, niektórzy zaintrygowani jej sposobem bycia i spojrzeniem, próbują ją poznać, a jeszcze inni omijają ją szerokim łukiem. Dziewczyna nienawidząca okazywać słabości. Niedostępna. Kochanka Walkera.

Talent: przechwytywanie rozmów i informacji z kabli, może Ci ukraść hasło do Facebooka*

Historia: Lipiec, bezchmurne niebo i promienie słoneczne zaglądające do jednej ze starych kamienic w której mieścił się Dom Dziecka. Płacz blondynki o twarzy aniołka i kobieta, która uciszała ją, tuląc do siebie z miłością bijącą z oczu. Louise Boileau, to właśnie tamtego dnia, w jej drugie urodziny państwo Rameau zaadoptowali dziewczynkę.
Może na samym początku warto wspomnieć coś o rodzicach biologicznych Louise? Dziewczyna nigdy ich nie poznała bo parę dni po jej urodzeniu, wyjechali z Francji zostawiając dziecko w Domu Dziecka w Paryżu. Spędziła tam prawie całe dwa lata, a opiekunki i inni pracownicy nie mogli nadziwić się temu, że miesięczne dziecko zostało oddane w takie miejsce. Wszyscy zastanawiali się dlaczego. Dlaczego ktoś postąpił tak okrutnie i dziewczynkę zostawił na pastwę losu i z zimną krwią odszedł. Ona sama zupełnie nie wiedziała co zdarzyło się w jej życiu, bo była zaledwie dwuletnim brzdącem kiedy po raz pierwszy ujrzała na oczy swoich rodziców zastępczych. Sophie i Gaspard byli ludźmi zamożnymi, pełnymi planów na przyszłość, choć nie mogli zrealizować wszystkich bo okazało się że Sophie jest bezpłodna. Wybrali najprostszą metodę i jak się okazało – najlepszą dla całej trójki. Louise zyskała nowy dom i rodzinę, a państwo Rameau stali się najszczęśliwszymi ludźmi na całej Ziemi. Jak się później okazało, ich przyszłość nie miała być taka kolorowa.
Louise okazała się być dzieckiem pełnym ciekawości co przysporzyło im z pewnością wielu problemów, a także trudnym do zrozumienia i potrzebującym dużej dawki uczuć, której nikt nie potrafił jej nigdy ostatecznie podarować. Sophie i Gaspard wydawali się z początku idealną parą, ale w rzeczywistości mieli wiele problemów, a atmosfera w domu była napięta kiedy tylko Gaspard wracał z kilkudniowych wyjazdów które tłumaczył pracą. Każda kobieta więc i Sophie zastanawiała się całymi dniami czy nie powinna zakończyć całego związku i pozbyć się wszelkich obaw raz na zawsze, ale w głowie pojawiała się wtedy myśl „co się stanie z Louise, kiedy się rozstaniemy” i wszystkie obawy chwilowo znikały. Nie na długo, bo kiedy tylko jej mąż wyjeżdżał, znowu się zamartwiała i zastanawiała czy nie ma nikogo oprócz niej. Było to powodem do wielu kłótni, choć nie tylko to. Co chwilę znajdowały się nowe, powstawały kolejne problemy, a Louise wkraczała powoli w okres dojrzewania. To był najbardziej burzliwy czas w jej życiu i zarówno życiu jej rodziców zastępczych. Jak wszyscy mogą się domyślać, w życiu dziewczyny pojawili się nowi znajomi, a nie wszyscy wpływali na nią dobrze. Zaczęła być ciekawa dosłownie wszystkiego, co według ogólnie przyjętych zasad, było złe. Alkohol, imprezy, narkotyki, a także pierwszy chłopak. Kiedy z kosmetyczki mamy zabierała tusz, nie myślała już o niczym innym oprócz zabawy. Nie interesował ją otaczający ją świat, szkoła i rodzice. Zupełnie nic nie miało prawa stanąć jej na drodze do upragnionego spełnienia. W wieku 15 lat rozstała się z Adamem, jej pierwszym, a zarazem ostatnim i jedynym którego kochała chłopakiem. Wbrew pozorom jakie roztaczała, przejęła się tym bardziej niż niczym innym dotychczas. W dodatku, to właśnie tego roku dowiedziała się jaka była jej historia. W jej sercu rosła nienawiść do wszystkich i wszystkiego. Dziewczynka o ślicznym uśmiechu nieznikającym z jej twarzy przepełniona empatią gdzieś zniknęła. Gdzieś zniknęło szczęście Sophie i Gasparda, które nigdy miało nie przeminąć. Trwali w błędnym przekonaniu że ona nigdy nie urośnie, że nie będzie tak jak w przypadku innych. Że wychowają ją na dobrą dziewczynę, która stanowić będzie wzór dla innych. Mylili się, mylili się tak bardzo. W wieku 16 lat odkryła swój talent – przechwytywanie informacji z kabli. Za każdym razem kiedy dotykała przewodów słyszała rozmowy, które akurat były przeprowadzane przez telefon do którego prowadziły te przewody. Z czasem poznała swój talent i nauczyła się jak go kontrolować. Teraz potrafi nawet przechwytywać hasła do różnych kont (do Facebooka też może Ci się włamać). Pozostaje tylko jedno pytanie – jak trafiła do Rezydencji? Nie potrafiła siedzieć bezczynnie i korzystać z talentu tylko dla zabawy. Każdy chyba chciałby mieć z niego korzyści, a taka materialistka jak Louise szczególnie więc postanowiła dowiedzieć się jakie jest hasło do konta rodziców, a wtedy się wydało i zgarnęli ją starsi. Już dwa lata tutaj siedzi. Smutna historia.