Richard Gecko - Quentin Tarantino
4 posters
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Poboczne
Strona 1 z 1
Richard Gecko - Quentin Tarantino
Czyli Katarzynka puszcza wodze sadystycznej części jej fantazji i oddaje hołd jednemu ze swoich najukochańszych reżyserów.
Imię i nazwisko: Richard Gecko (Richard + Gecko = Ricco, chyba logiczne, nie? )
Wiek: 30 lat
Wygląd: (Quentin Tarantino) Brzydki, ale fajny.
Charakter: Richarda nie trzeba bliżej poznawać, by móc powiedzieć, ze to skurwiel pierwszej klasy bez drugiego dna. Prostolinijny, chamski, nie baczy na słowa, mózg ma wiadomo w jakim miejscu (nie Pokemonku, nie w łokciu). Bije szybciej niż myśli. Ma manię mniejszości dlatego wiecznie musi poniżać innych, no może oprócz swojego brata, Setha i Braci Hednanów, ale tylko dlatego, ze ma zamiar zająć ich miejsce. A wracając do poniżania innych... Gecko lubuje się w torturowaniu i jest w tym mistrzem, wykorzystuje do tego nie tylko swój talent, ale też zwykłe, ludzkie, wyuczone zdolności. Nie szanuje nikogo i traktuje tez wszystkich bez szacunku, no może czasem jest milszy, ale uznaje wtedy siebie za słabeusza i przy następnym spotkaniu dana osoba nie może mieć pewności czy Richard nie zrobi jej 'niespodzianki'. jednakże, jest nieco ludzki, uwielbia Madonnę, stare, porządnie, PRAWDZIWE disco, a nie te marne podróby co są 'tworzone' teraz. No i strasznie tęskni za latami osiemdziesiątymi. Ah... pamiętacie Richarda Gecko z From Dusk Till Dawn - on jest gorszy.
Talent: kontrolowanie procesów zachodzących w organizmie
Historia: Richard urodził się w zwykłej, patologicznej rodzinie (nie, jedno nie wyklucza drugiego). Dwójka synów, matka ćpająca niepracująca, ojciec pijak i skurwiel ale chociaż jakiś grosz do domu przyniósł. Seth i Richard usamodzielnili się bardzo szybko, jeden miał 13 lat drugi 10. Seth jako starszy dowodził podczas ich ucieczki z domu, on też jako pierwszy odkrył swą moc, równie milusią co brat. Richard zawsze czuł się gorszy i pewnie przez to trochę bardziej mu się poprzestawiało niż miał zryte w głowie od początku. No bo w końcu, który trzynastolatek gwałci dziewczynkę poznaną na stacji benzynowej? Niezły pojeb z niego nie? I na tamtej nie zaprzestał. W wieku 23 lat był najbardziej poszukiwanym, bestialskim gwałcicielem Ameryki Północnej. Jego brat nie był gorszy, tylko różnica była taka, ze mordował. W trakcie podróży po Stanach, Meksyku, Argentynie i Brazylii nauczył się portugalskiego, hiszpańskiego, nieco włoskiego - debilem nie jest. Polubił też historię, wszelkie kroniki i opasłe tomiszcza opisujące losy władców od tamtej pory pochlania kilogramami. Nie myślcie sobie, że bracia nie próbowali się ustatkować. Pod zmienionymi nazwiskami próbowali 'normalnie żyć' z dwiema przemiłymi bliźniaczkami na wybrzeżu Florydy. Jednakże, instynkty Setha i Richarda nie zostały uśpione, a obie panienki okazały się sukami, martwymi, gdy bracia dowiedzieli się o ich spiskowaniu i puszczaniu się na prawo i lewo. Oczywiście przed dokonaniem aktu mordu obaj sobie nieźle na nich poużywali. Obrzydliwe zboczeńce. Z USA udali się do meksyku. A wiecie co jest w Meksyku?
...Meksykańce.
Niedługo i oni poznali noże i spluwy braci Gecko, a także pięści, kolana, nogi i inne części ich ciał. Jeśli chodzi o te inne części piękne Meksykanki poznały je bardzo dokładnie.
W końcu, gdzieś w Illinois, gdy polowali na aligatora* spotkali jednego z Defrost, który zaproponował im współpracę. W Stanach nie mogli już znaleźć sobie miejsca gdzie nikt by ich nie rozpoznał więc uznali, ze podróż do Europy to dobry pomysł. Zanim jednak zamieszkali na stałe w Norwegii bawili się trochę z 'ziomkami' w Irlandii. Po jakimś czasie Bracia Gecko zostali lewą ręką Toma, Hedmanowie natomiast prawa. Teraz, Seth jest prawą ręka Braci, a Gecko lewą. Hednamowei lekceważą siłę braci Gecko, a że to bardzo zła taktyka w stosunku do dwóch psycholi przekonają się niedługo.
*(Szwagier patrz jaka franca!)
Grupa: kontrola (Jas kazała nadużywać władzy to to robię XD )
Poziom zaawansowania: Zaawansowany
Imię i nazwisko: Richard Gecko (Richard + Gecko = Ricco, chyba logiczne, nie? )
Wiek: 30 lat
Wygląd: (Quentin Tarantino) Brzydki, ale fajny.
Charakter: Richarda nie trzeba bliżej poznawać, by móc powiedzieć, ze to skurwiel pierwszej klasy bez drugiego dna. Prostolinijny, chamski, nie baczy na słowa, mózg ma wiadomo w jakim miejscu (nie Pokemonku, nie w łokciu). Bije szybciej niż myśli. Ma manię mniejszości dlatego wiecznie musi poniżać innych, no może oprócz swojego brata, Setha i Braci Hednanów, ale tylko dlatego, ze ma zamiar zająć ich miejsce. A wracając do poniżania innych... Gecko lubuje się w torturowaniu i jest w tym mistrzem, wykorzystuje do tego nie tylko swój talent, ale też zwykłe, ludzkie, wyuczone zdolności. Nie szanuje nikogo i traktuje tez wszystkich bez szacunku, no może czasem jest milszy, ale uznaje wtedy siebie za słabeusza i przy następnym spotkaniu dana osoba nie może mieć pewności czy Richard nie zrobi jej 'niespodzianki'. jednakże, jest nieco ludzki, uwielbia Madonnę, stare, porządnie, PRAWDZIWE disco, a nie te marne podróby co są 'tworzone' teraz. No i strasznie tęskni za latami osiemdziesiątymi. Ah... pamiętacie Richarda Gecko z From Dusk Till Dawn - on jest gorszy.
Talent: kontrolowanie procesów zachodzących w organizmie
Historia: Richard urodził się w zwykłej, patologicznej rodzinie (nie, jedno nie wyklucza drugiego). Dwójka synów, matka ćpająca niepracująca, ojciec pijak i skurwiel ale chociaż jakiś grosz do domu przyniósł. Seth i Richard usamodzielnili się bardzo szybko, jeden miał 13 lat drugi 10. Seth jako starszy dowodził podczas ich ucieczki z domu, on też jako pierwszy odkrył swą moc, równie milusią co brat. Richard zawsze czuł się gorszy i pewnie przez to trochę bardziej mu się poprzestawiało niż miał zryte w głowie od początku. No bo w końcu, który trzynastolatek gwałci dziewczynkę poznaną na stacji benzynowej? Niezły pojeb z niego nie? I na tamtej nie zaprzestał. W wieku 23 lat był najbardziej poszukiwanym, bestialskim gwałcicielem Ameryki Północnej. Jego brat nie był gorszy, tylko różnica była taka, ze mordował. W trakcie podróży po Stanach, Meksyku, Argentynie i Brazylii nauczył się portugalskiego, hiszpańskiego, nieco włoskiego - debilem nie jest. Polubił też historię, wszelkie kroniki i opasłe tomiszcza opisujące losy władców od tamtej pory pochlania kilogramami. Nie myślcie sobie, że bracia nie próbowali się ustatkować. Pod zmienionymi nazwiskami próbowali 'normalnie żyć' z dwiema przemiłymi bliźniaczkami na wybrzeżu Florydy. Jednakże, instynkty Setha i Richarda nie zostały uśpione, a obie panienki okazały się sukami, martwymi, gdy bracia dowiedzieli się o ich spiskowaniu i puszczaniu się na prawo i lewo. Oczywiście przed dokonaniem aktu mordu obaj sobie nieźle na nich poużywali. Obrzydliwe zboczeńce. Z USA udali się do meksyku. A wiecie co jest w Meksyku?
...Meksykańce.
Niedługo i oni poznali noże i spluwy braci Gecko, a także pięści, kolana, nogi i inne części ich ciał. Jeśli chodzi o te inne części piękne Meksykanki poznały je bardzo dokładnie.
W końcu, gdzieś w Illinois, gdy polowali na aligatora* spotkali jednego z Defrost, który zaproponował im współpracę. W Stanach nie mogli już znaleźć sobie miejsca gdzie nikt by ich nie rozpoznał więc uznali, ze podróż do Europy to dobry pomysł. Zanim jednak zamieszkali na stałe w Norwegii bawili się trochę z 'ziomkami' w Irlandii. Po jakimś czasie Bracia Gecko zostali lewą ręką Toma, Hedmanowie natomiast prawa. Teraz, Seth jest prawą ręka Braci, a Gecko lewą. Hednamowei lekceważą siłę braci Gecko, a że to bardzo zła taktyka w stosunku do dwóch psycholi przekonają się niedługo.
*(Szwagier patrz jaka franca!)
Grupa: kontrola (Jas kazała nadużywać władzy to to robię XD )
Poziom zaawansowania: Zaawansowany
Go??- Gość
Re: Richard Gecko - Quentin Tarantino
Strasznie krótko, ale i tak mi się podoba. I jeszcze aligator <3
Zoja- wielkie mi halo
Re: Richard Gecko - Quentin Tarantino
potem rozpiszę, nie mogłam po prostu dłuzej go ukrywać XD
Go??- Gość
Re: Richard Gecko - Quentin Tarantino
dopisałam cośtam
akceptnijcie mnie, bo moje pojebany pomysły zaczęły mnie przerastać i nie potrafiłam ich przelać na literki XD
akceptnijcie mnie, bo moje pojebany pomysły zaczęły mnie przerastać i nie potrafiłam ich przelać na literki XD
Yves- team dimitri
Re: Richard Gecko - Quentin Tarantino
No okej, okej.
akcept
Czemu kolejna karta bez urodzin?
akcept
Czemu kolejna karta bez urodzin?
Ostatnio zmieniony przez Luke dnia Sob Sty 01, 2011 1:00 pm, w całości zmieniany 1 raz
Luke- skajłoker
Re: Richard Gecko - Quentin Tarantino
żadnych ochów nad mym gwałcicielem... ranisz me uczucia TTTTT___TTTTT
Yves- team dimitri
Re: Richard Gecko - Quentin Tarantino
no, okeeej. masz akcepta <3
ale twoja postać napawa mnie lękiem -_-"
ale twoja postać napawa mnie lękiem -_-"
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Poboczne
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|