Aidan White
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Poboczne
Strona 1 z 1
Aidan White
Imię i nazwisko: Aidan White
Wiek: 50 lat
Wygląd: Tim Roth
Opis: Aidan jest nauczycielem bardzo pożądanym przez uczniów, gdy coś zbroją, ponieważ jest bardzo wyrozumiały. Bywa też wymagający, jak każdy nauczyciel. Do tego strasznie dba o szczegóły, jest pedantem i ma chyba nerwicę natręctw, a gdy się zdenerwuje drga mu lewa brew. Lecz w obronie swych podopiecznych zawsze stanie i będzie walczył niczym lwica w obronie swych młodych, ponieważ pamięta, jak niewielu dorosłych, swoją młodość i wybryki gorsze od większości tych, za które tutaj dostają szlaban. Wracając do tego bronienia uczniów... Na ogół nie męczy się zbyt mocno, ponieważ wystarczy, ze zrobi czary-mary i już Pouch jest w dobrym humorze, czy też Prince jest strasznie napalona na Gary'ego, a Ursuli nagle chce się spać. Owe czary to po prostu bawienie się przez niego feromonami i hormonami wydzielanymi przez wszystkie organizmy żywe. Kiedyś nawet dzięki temu skorzystał za darmo z usług 12 tajskich prostytutek. Odsypiał tydzień, a libido jeszcze przez dwa miesiące nie chciało mu podskoczyć. Dodam też, ze bardzo lubi podróżować, więc jeśli szykuje się wolne dłuższe niż tydzień raczej go w Rezydencji nie zobaczysz. Wczoraj wrócił z trzymiesięcznej podróży po chinach. I znów przez trzy miesiące libido mu raczej się nie podwyższy.
Wiek: 50 lat
Wygląd: Tim Roth
OPIEKUN UZDROWICIELI
Opis: Aidan jest nauczycielem bardzo pożądanym przez uczniów, gdy coś zbroją, ponieważ jest bardzo wyrozumiały. Bywa też wymagający, jak każdy nauczyciel. Do tego strasznie dba o szczegóły, jest pedantem i ma chyba nerwicę natręctw, a gdy się zdenerwuje drga mu lewa brew. Lecz w obronie swych podopiecznych zawsze stanie i będzie walczył niczym lwica w obronie swych młodych, ponieważ pamięta, jak niewielu dorosłych, swoją młodość i wybryki gorsze od większości tych, za które tutaj dostają szlaban. Wracając do tego bronienia uczniów... Na ogół nie męczy się zbyt mocno, ponieważ wystarczy, ze zrobi czary-mary i już Pouch jest w dobrym humorze, czy też Prince jest strasznie napalona na Gary'ego, a Ursuli nagle chce się spać. Owe czary to po prostu bawienie się przez niego feromonami i hormonami wydzielanymi przez wszystkie organizmy żywe. Kiedyś nawet dzięki temu skorzystał za darmo z usług 12 tajskich prostytutek. Odsypiał tydzień, a libido jeszcze przez dwa miesiące nie chciało mu podskoczyć. Dodam też, ze bardzo lubi podróżować, więc jeśli szykuje się wolne dłuższe niż tydzień raczej go w Rezydencji nie zobaczysz. Wczoraj wrócił z trzymiesięcznej podróży po chinach. I znów przez trzy miesiące libido mu raczej się nie podwyższy.
Mistrz Gry- ~ * ~
:: Organizacja :: Karty Postaci :: Poboczne
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|