Mikaela

Zawsze przy sobie i ciągle w użyciu. Zaliczyła wiele upadków, wiele porzuceń i wiele zadrapań, ale wciąż sprawnie działa. Mika choć by mogła, za nic nie wymieni jej na nowszy model.

SMS

Chyba nic, a co, pingwinie?

SMS

Oh, nie! Jak ja to przeżyję?
Chyba się załamię i potne różowymi żyletkami z Dżustinkiem.

A co będę miał za to, że się odezwę?

SMS

Oh, to straszne TT__TT

Hahaha xD To mnie rozbawiłaś.
A tak na serio to po co napisałaś?

SMS

Nie mam, mogę wpaść ^^

SMS

Chciałaś coś?

SMS

Oczywiście.
A tak naprawdę?

SMS

Ciesze się, że jednak nie udało Ci się zamordować.

SMS

A o tym skąd niby wiesz?

SMS

Jacy wszyscy?
Ja nie chrapię.

SMS

Nie.
A Ty się wiercisz i zabierasz kołdrę.

SMS

Musiałem walczyć o choćby skraweczek kołdry dla siebie.

SMS

O słówka będzie się czepiała. Walczyłem nie walczyłem. Zawsze zostawałem bez kołdry.

sms

Dlaczego znów dowiaduje się o Twoim nowym facecie od innych, hmm?

sms

Kilka zakompleksionych dziewczynek uwielbia informować mnie o wszystkim, co ciekawe.
To ułatwia sprawę.

sms

Jeśli jeszcze nie wiesz to natręt wciąż mnie dręczy.
Mam tego dosyć.

sms

Głupki tak mają.
A ludzie zaczynają pytać.

sms

Oj. Moje zabrzmiało poważniej,
ale przecież wiesz, że chodzi o poprawianie nastroju.
Jeśli pytasz o to ile już wiem o związku naszych gejków
to temat się rozkręca, a tak poza tym to coraz bardziej mam
ochotę stąd sobie pójść.