Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

5 posters

Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Dimitri Sob Lis 06, 2010 9:40 pm

Imię i nazwisko: Dimitri Lyytikäinen

Wiek: 20 lat

Data urodzenia: drugi marca

Wygląd: (Kevin Flamme) Szczupły, chciałoby się rzec wątły (niech was to nie zwiedzie!), wysoki, ciemne włosy, bystre spojrzenie. Tyle.

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Dh12

Charakter: Jego mottem życiowym i główną dewizą byłoby zapewne osławione 'carpe diem' gdyby nie fakt, że nienawidzi ani łaciny, ani głupich powiedzonek. Ten dwudziestoletni Fin jest beztroskim ekstrawertykiem, nonkonformistą i hedonistą z zapędami malkontenckimi, dla którego nie ma absolutnie żadnych rzeczy niemożliwych. Nie można odmówić mu również inteligencji oraz jako takiej erudycji, co jest wpływem twardego wychowania rodziców. Jedną z jego bardziej uciążliwych cech jest chimeryczność - w dziesięć sekund od głębokiego zadowolenia i radości jest w stanie przejść do stanu całkowicie przeciwnego, z powodów znanych wyłącznie sobie samemu. Bywa złośliwy, ale to u niego wyraz czystej sympatii i raczej nie należy się tym przejmować. Jest wybuchowy i impulsywny - czasami bywa, że ktoś rzuci jeden komentarz pod adresem jego bądź kogoś mu bliskiemu, a jest w stanie niemal zabić delikwenta, który ośmielił się wypowiedzieć daną obelgę. Mimo, że sprawia wrażenie chucherka, ma naprawdę bardzo siły i po latach praktyki doskonale potrafi się bić; w przeszłości wykorzystywał tę umiejętność nad wyraz często, wdając się w bójki praktycznie pod byle pretekstem, aczkolwiek ostatnimi czasy trochę wydoroślał i teraz zdarza mu się to sporadycznie. Rzecz jasna, na przedstawicielkę płci pięknej nigdy w życiu nie podniósł ręki - z kobietami może sobie pozwolić co najwyżej na werbalne starcia. Na ogół w stosunku do płci przeciwnej jest uprzejmy, wręcz szarmancki (pozwala sobie na maniery godne prawdziwego gentlemana, coś jednak z domu wyniósł) i zawsze uraczy swoją rozmówczynię starannie przemyślanym komplementem. Przy takim postanowieniu sprawy można by odnieść wrażenie, iż jest ucieleśnieniem księcia na białym koniu - nic bardziej mylnego. Jego zachowanie jest wynikiem nieznacznej gry na emocjach i próżno nazywać jego intencje kryształowo czystymi; właściwie, jeśli chodzi o stosunki damsko-męskie jest wielkim zwolennikiem romansów, najlepiej tych na jedną noc, nie wierzy w coś takiego jak miłość, a monogamię uważa za największe zło tego świata i stara się naukowo udowodnić fakt, że to właśnie ona jest sprawcą wszystkich możliwych wojen na świecie i konfliktów między jego przyjaciółmi i znajomymi. Wobec bliskich mu osób bywa bardzo nadopiekuńczy. Zawsze jest pierwszy do udzielania dobrych, życiowych rad, przez co czasami wychodzi na hipokrytę. Nie żeby się tym choć trochę przejmował. Sporo klnie, bardzo dużo pali i pije. Mimo wszystko, ma też trochę zalet - jako przyjaciel nie ma sobie równych, jest w stanie skoczyć za bliską osobą w ogień, jest niezwykle towarzyski i otwarty na nowe znajomości. Uwielbia posługiwać się sarkazmem, ironią i żartem, szczególnie wobec osób do których nie pała sympatią bądź tych z mniejszymi móżdżkami. Nie cierpi wszechobecnej głupoty, czasami zdarzają mu się chwile filozoficznej zadumy, uwielbia rock i muzykę niezależną, czasami pogra trochę na gitarze, ma skrytą słabość do kotów i wierzy w niektóre teorie spiskowe. To tyle z ciekawostek.

Talent: manipulacja - potrafi siłą umysłu namieszać komuś w głowie, rozproszyć go, a potem tak zdezorientowanej osobie wmówić co tylko mu się podoba bądź namówić ją do zrobienia czegoś, czego w życiu nie zrobiłaby z własnej woli - ponadto, osoba ta po otrząśnięciu się z owego stanu dezorientacji jest głęboko przekonana, iż sama wpadła na daną myśl bądź że wmówiona jej rzecz jest szczerą prawdą. Wcale nie pamięta momentu, w którym została zmanipulowana.

Historia: Dimitri Lyytikäinen (tak, nazwisko ma nieco bardziej skomplikowane niż Kowalski) urodził się zgodnie z prostymi obliczeniami dwadzieścia lat temu w Helsinkach w Finlandii. Jego rodzicami byli zamożni, ułożeni i zdecydowanie zbyt jak na obecne czasy konserwatywni rodzice - tatuś właściciel wielkiej rodzinnej kancelarii prawniczej z dużymi ambicjami politycznymi i przywiązaniem do tradycji, mamusia zajęta "zajmowaniem się domem" (pomimo gosposi), organizująca liczne akcje charytatywne, znana w niektórych kręgach z altruizmu oraz filantropii. Krótko mówiąc, samozwańcza klasa wyższa. Od zawsze marzyli o tym, by mieć syna idealnego, który byłby w przyszłości w stanie przejąć rodzinny majątek (pragnienie ojca) i który stanowiłby chlubę rodziny na najróżniejszych przyjęciach i bankietach (pragnienie matki). Dlatego też od najmłodszych lat Dimitri nie dość, że uczęszczał do jednej z najbardziej renomowanych prywatnych szkół z niebywale wyśrubowanymi wymaganiami, to jeszcze ciągany był na najróżniejsze zajęcia, obejmujące grę na pianinie, grę na skrzypcach, bankowość, przedsiębiorczość, tenisa, golfa, szybkie czytanie oraz języki obce czyli angielski, hiszpański oraz niemiecki. Po co zaledwie ośmioletniemu (tyle mniej więcej miał, gdy cała ta maszyna edukacji i wygórowanych, niemożliwych do spełnienia wymagań rozpędziła się na dobre) chłopcu umiejętność bankowości czy gry w golfa pozostawię bez komentarza, gdyż Dimitri również tego nie wiedział. Grunt, że rodzice mogli popisywać się nim przed znajomymi. Wszystko byłoby ładnie i pięknie i może nawet trwałoby do dziś - zapewne idąc tą ścieżką, Dimitri wylądowałby już jako przykładny student pod krawatem na Harvardzie zgodnie z marzeniem rodziców - gdyby nie fakt, że miał silny charakter i zdecydowanie zbyt bardzo znudziło mu się robienie z siebie pajaca przed nieznajomymi ludźmi. Zbuntował się w wieku czternastu lat, jednak na dobrą sprawę jawnie sprzeciwił się woli rodziców jako szesnastolatek i to do tego stopnia, że wszyscy szybko przestali w ogóle go poznawać, a rodzice miast chwalić się swoim synem, starali się taktownie ukryć fakt jego istnienia. Znalazł sobie towarzystwo inne niż przykładni uczniowie elitarnej szkoły, zaczął wagarować, zlał kompletnie naukę, wszystkie zajęcia i zasady moralne które wpajano mu od najmłodszych lat, stopniowo przerzucił się na alkohol, papierosy, dziewczyny i bójki. W międzyczasie, gdzieś pomiędzy początkiem buntu a całkowitą demoralizacją, odkrył u siebie dziwną umiejętność. Pewnego styczniowego wieczora, gdy miał szesnaście lat, wdał się w ostrą wymianę zdań przed jednym z popularnych klubów, co zakończyło się w dosyć wiadomy sposób bójką. Gdy rozłożył na obie łopatki przeciwnika, na jego nieszczęście znikąd pojawił się patrol policji; natychmiast zgarnięto go do radiowozu i po krótkiej rewizji uznano, że ma poważne kłopoty. Dimitri wiedział, że nie ma żadnych szans na wywinięcie się z tej sytuacji i już wyobrażał sobie, jak skończy z kuratorem, kiedy podczas bezsensownej próby ratunku nagle poczuł, że... Jest w stanie zadziałać na świadomość policjantów. Ot, zupełnie znikąd. Zupełnie nie wiedząc jak, poczuł się jakby wymierzył solidny cios, wyłącznie psychiczny, prosto świadomość policjantów - i rzeczywiście, ku jego zaskoczeniu obaj mężczyźni nagle znaleźli się w stanie całkowitego skonfundowania. Wiedziony intuicją, natychmiast zaczął wmawiać im, że wcale nie widzieli go na miejscu zdarzenia, że zabrali go do radiowozu wyłącznie w charakterze świadka i zapytawszy go o wszystko, właśnie mają zamiar go wypuścić. Jakież było jego zdziwienie, gdy obaj mężczyźni po powrocie do normalnego stanu powiedzieli dokładnie te słowa, które przed chwilą usłyszeli z jego ust i z uśmiechem wypuścili go z samochodu. Następnego dnia zjawili się u niego Starsi, aczkolwiek nie zgodził się na wyjazd do Rezydencji. Zbyt dobrze bawił się w Finlandii, wkurzając rodziców. Po milionie kolejnych imprez, dwóch latach namów rodzicieli, kilku wylądowaniach na komisariacie (dzięki talentowi ze wszystkiego wychodził bez szwanku) i litrach alkoholu uznał, że czas na podbój Norwegii i pełne zapanowanie nad swoją umiejętnością. Od dwóch lat mieszka w Tromso, deprawując kogo się da.
Grupa: kontrola

Poziom zaawansowania: zaawansowana
Dimitri
Dimitri
zakonnik


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Mikaela Sob Lis 06, 2010 9:51 pm

O mamo, ja nic nie mówić, ale dać akcepta pomimo, że niektórych słów nie pojąć, ale się nie przyznawać. Pięknie.

W sumie chyba nadwyrężyłam mózg czytając to wszystko. Za mądre jak dla mnie xD
Mikaela
Mikaela
mommy


https://utalentowani.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Lizzie Sob Lis 06, 2010 9:57 pm

Ja po trzech pierwszych linijkach charakteru zrezygnowałam, więc będę proponowała relacje i grała na czuja xD
Lizzie
Lizzie
słit bejbi


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Gerda Sob Lis 06, 2010 10:00 pm

Haha, wybaczcie, miałam na początku dopisać że uwaga na trudne słowa, ale ostatecznie o tym zapomniałam ;<

Jeśli was to pocieszy, zapłacę za wasze leczenie nadwyrężonych mózgów! xd
Gerda
Gerda
jestem cnotką


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Mikaela Sob Lis 06, 2010 10:01 pm

Ojjj, to będzie droga sprawa, ostatnio cukierki podrożały, a jak słyszałam to ona najlepiej działają na nadwyrężone mózgowia xD
Mikaela
Mikaela
mommy


https://utalentowani.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Yves Sob Lis 06, 2010 10:03 pm

Historii jeszcze nie czytałam ale już go kocham XD
Yves
Yves
team dimitri


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Lizzie Sob Lis 06, 2010 10:04 pm

Łosz, to będzie cię dużo kosztowało, ponieważ nie mam mózgu i myśle łokciem, co wszyscy wiedzą. Ale żelki to kwaśne tylko przyjmuje ;c
Lizzie
Lizzie
słit bejbi


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Gerda Sob Lis 06, 2010 10:05 pm

Spoko spoko, jakoś uzbieram, choćbym miała stać na dworcu i błagać o pieniądze na wasze leczenie. Nie chcę mieć niczyich mózgów ani łokci na sumieniu xd
Gerda
Gerda
jestem cnotką


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Yves Sob Lis 06, 2010 10:06 pm

oh, pardon i jeszcze jedno: Cudownie ułożone zdania wielokrotnie zlożone *_________________*

^^
Yves
Yves
team dimitri


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Dimitri Sob Lis 06, 2010 10:10 pm

łojezu, (za) długie zdania to takie moje zboczenie, nie umiem inaczej :c
Dimitri
Dimitri
zakonnik


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Yves Sob Lis 06, 2010 10:12 pm

ale to była pochwała! nie smuć się, proszę. moja osoba uwielbia inne osoby, które potrafią pisać zrozumiale, składne i niezwykle kunsztowne ZDANIA WIELOKROTNIE ZŁOŻONE ^___^
Yves
Yves
team dimitri


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Dimitri Sob Lis 06, 2010 10:24 pm

a, w takim razie bardzo mnie to cieszy, bo na ogół wszyscy uważają długie zdania za męczące, a nie godne pochwały ^^
Dimitri
Dimitri
zakonnik


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Yves Sob Lis 06, 2010 10:32 pm

Ja dostaję orgazmu jak takie czytam XD
Yves
Yves
team dimitri


Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Mikaela Sob Lis 06, 2010 10:34 pm

OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP! OFFTOP!
Mikaela
Mikaela
mommy


https://utalentowani.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme Empty Re: Dimitri Lyytikäinen - Kevin Flamme

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach