Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

+4
Ana
Shane
Felix
Laura
8 posters

Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Laura Nie Kwi 01, 2012 3:40 am

Imię i nazwisko: Laura Chanel Hemingway

Wiek: 19 lat

Data urodzenia: 21 marca

Wygląd: Eteryczne dziewczę o wątłej sylwetce.

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren 6+sigrid+agren

Charakter: Kiedy widzi się Laurę, łatwo można wyobrazić sobie jak biega boso po kwiecistej łące w promieniach letniego słońca. Oczywiście jest to lekka hiperbolizacja - szczerze wątpię, by poza banalnymi filmami i pseudoartystycznymi zdjęciami takie zachowania rzeczywiście miały miejsce - jednak mimo wszystko zawiera się w tym jakiś element prawdy. Panna Hemingway jest bowiem dziewczyną, która ma w sobie ogromne pokłady delikatności niewiadomego pochodzenia. Niezależnie od tego czy rzeczywiście biega w zwiewnych sukieneczkach czy ma na sobie coś bardziej wyzywającego, czy prowadzi uprzejmą pogawędkę czy flirtuje (zdarza jej się to notorycznie!) zawsze zachowuje w sobie ten nieuchwytny element subtelności i niewinności, który nie pozwala zapamiętać jej w złym świetle. Z powodu wiecznych przeprowadzek z miejsca na miejsce musiała nauczyć się szybkiej asymilacji z nowym otoczeniem, dlatego przywykła do zawierania nowych znajomości. Co nie znaczy, że zawsze jej na tym zależy; nie goni za powszechną afirmacją i i potrafi być zimna w stosunku do osób do których nie pała sympatią. Nigdy nie omieszka użyć sarkazmu. Lubi intrygować. Często dochodzi do sytuacji kiedy panna Hemingway rozmawia z kimś, okazuje najwyższe zainteresowaniem tematem pogawędki oraz samym rozmówcą, po czym nagle bez obszernych wyjaśnień znika, posyłając na pożegnanie jedynie przepraszający uśmiech i oddalając się w bliżej nieokreślonym kierunku. Choć na próżno nazywać ją aspołeczną czy unikającą bliższych relacji z ludźmi nie da się zauważyć, że jest nieco zdystansowana. Lubi przebywać wśród ludzi - niekoniecznie w samym centrum uwagi, ale też nie zupełnie niezauważona - jednak wieczne przeprowadzki wyrobiły w niej nawyk nieprzywiązywania się. Nie popadajmy jednak w skrajność; tak, ma przyjaciół którym ufa i którzy mogą ufać jej, angażuje się w przyjaźnie, jednak nie przyzwyczaja się do obecności danej persony na tyle by cierpieć, kiedy przyjdzie czas na pożegnanie. Każdą relację traktuje tak jakby mogła skończyć się następnego dnia i w taki też sposób stara się żyć; za wszelką cenę stara się cieszyć tym co jest tak zwanym 'tu i teraz', choć bez hedonistycznego i autodestrukcyjnego aspektu tegoż zwrotu. Pomimo wspomnianych wyżej pozorów nie jest aż tak niewinna na jaką wygląda; na próżno szukać w niej materiału na gorący jednonocny romans, jednak dziewczyna ceni sobie wymianę dwuznacznych zdań w granicach przyzwoitości oraz sugestywne spojrzenia od czasu do czasu. Nigdy do końca nie wiadomo o czym myśli, ograniczając ekspresję do delikatnego półuśmiechu i nieznacznego uniesienia brwi. Posiada lotny umysł, o czym można przekonać się już po kilku minutach konwersacji. Godziny które spędziła w różnych środkach transportu na przemieszczaniu się z jednego państwa do drugiego zaprocentowały sporą wiedzą nabytą z książek o różnorodnej tematyce, co w połączeniu z umiejętnością klarownego myślenia oraz odpowiednim zasobem słownictwa daje naprawdę przyzwoity efekt. Podświadomie stara się trzymać inteligentnego towarzystwa nie chcąc przejść gruntownego prania mózgu i doznać całkowitego przewartościowania na standardy młodzieży dwudziestego pierwszego wieku.
Miała w swoim życiu pewien okres czasu z którego absolutnie nie jest dumna i na który już dawno zdecydowała się spuścić zasłonę milczenia. Jako dziecko cierpiała na prawdziwą, klasyczną depresję. Oczywiście rodzice zbagatelizowali problem uważając po prostu, że dziewczyna zadręcza się nowym obiektem westchnień czy innymi typowo dziecięcymi dramatami, co, jak się okazało, mogło skończyć się tragicznie. Po dwóch latach choroby, jako zaledwie dwunastolatka, Hemingway wylądowała w szpitalu z adnotacją odratowania po próbie samobójczej. Właściwie nawet sama dziewczyna nie jest w stanie powiedzieć, jakie uczucia ówcześnie nią targały i czy rzeczywiście miała tak gorące życzenie pożegnania się z życiem, czy też było to zjawisko opisywane przez psychologów jako desperacka chęć zwrócenia na siebie uwagi. Fakt faktem, po tych wydarzeniach jej światopogląd wykonał gwałtowny zwrot i obecnie dziewczyna sama wstydzi się swoich działań. Dlatego nikt nie wie o, jak to zwykła nazywać w myślach, jej małym potknięciu. Nie ma co jednak rozwodzić się nad tym tematem, ponieważ jest on tak uparcie spychany w najdalsze zakamarki umysłu dziewczyny, że zamazuje się w pamięci i nawet sama Hemingway zaczyna wierzyć, iż nigdy nie istniał. Wracając do teraźniejszości, Laura jest też niestety osobą na którą ciężko liczyć. Oczywiście zawsze stara się wysłuchać co też trapi serduszka jej przyjaciół i jako słuchaczka jest całkiem niezła, jednak ryzykowne jest powierzanie jej ważnych zadań czy poproszenie o przyniesienie czegokolwiek. Wiecznie o wszystkim zapomina, od drobnostek, jak pożyczenie bądź oddanie komuś książki, po większe sprawy, jak przyjście na umówione spotkanie. Dziewczyna wiecznie obiecuje sobie, że postara się zmienić i lepiej zorganizować, jednak wszyscy wiedzą iż są to płonne nadzieje. Lubi prozę i szaleje na punkcie starych filmów. Czasami dopada ją specyficzny, refleksyjny nastrój; wtedy stroni od ludzi i funduje sobie długie, samotne spacery podczas których zbiera w spójną całość niepoukładane myśli. Jeśli chodzi o praktyczne aspekty, to jest bywanie na imprezach i innych tego typu wydarzeniach, nie ma nic przeciwko wyjściu ze znajomymi, chociaż z pewnością nie zostanie królową melanżu. Unika zadymionych klubów pełnych roznegliżowanych pań oraz zdesperowanych panów i preferuje spokojniejsze miejsca, jak klimatyczne kawiarnie bądź zorganizowanie czegoś w plenerze. Pomimo swojej nieco filozoficznej natury dosyć twardo stąpa po ziemi i bawią ją problemy nurtujące niektórych jej znajomych. Zadzwoni, nie zadzwoni, umówił się z inną, z tamtą ma zdjęcia na fejsie - te wszystkie błahostki naprawdę nie ruszają jej w żaden sposób. Generalnie jest zdystansowana emocjonalnie do większości spraw i wszelka krytyka spływa po niej jak po kaczce, choć jeśli komuś uda się trafić w czuły punkt, potrafi wpaść w prawdziwą wściekłość. Robi to wrażenie, szczególnie dlatego, iż na ogół jest zaskakująco spokojna. Oczywiście widok kogoś o tak wątłej i filigranowej budowie oraz delikatnej twarzyczce z żądzą mordu w oczach może się wydać śmieszny, ale cóż. Ciężko byłoby przekonać kogokolwiek, że naprawdę może być groźna. Można wręcz odnieść wrażenie, że Laura dwadzieścia cztery godziny na dobę spędza na lekach uspokajających i wprowadzających w jakiś wyższy stan świadomości, bowiem przez większość czasu trzyma się uprzejmego tonu, dużo się uśmiecha, a także pojawia się i znika w najmniej oczekiwanych momentach. Ma obsesyjny lęk przed przyszłością. Jako że nie jest wybitnie utalentowana w żadnej konkretniej dziedzinie - a przynajmniej nie z gatunku takich, które mogłyby przynosić dochody i zapewnić dostatek - nie ma pojęcia czym chciałaby się zajmować w szeroko pojętym 'dorosłym życiu'. Sama wcale by się tym faktem nie przejmowała, spychając go gdzieś w głąb świadomości i absolutnie ignorując, jednak ciągłe pytania ze strony rodziców oraz niektórych znajomych wiecznie sprawiają, że ten temat wypływa na wierzch jej umysłu. Brakuje jej ambicji. Uwielbia podróżować, zmieniać lokalizację zamieszkania, nie potrafi przywyknąć do myśli o osiedleniu się w jednym miejscu na stałe i jest to wbrew jej naturze. Być może liczy, że w końcu w jakimś dalekim zakątku odnajdzie swoje miejsce i sens, brakujący element, którego podświadomie poszukuje. Jeśli chodzi o zawstydzające detale, które tak lubię, Laura boi się ciemności, często śpiewa kiedy ma pewność że nikt nie słyszy, a do tego ma słabość do starych przebojów. Takich jak ten.

Talent: wielojęzyczność

Historia: Laura urodziła się jako jedyne dziecko Madeleine i Bartholomewa Hemingwayów, naukowców zajmujących się badaniami w dziedzinie fizyki. Praca co rusz zmuszała ich do zmiany miejsca zamieszkania ze względu na placówki w których aktualnie mogli albo poszerzać swoją wiedzę, albo dzielić się z nią w różnych instytutach, toteż bardzo często zmieniali otoczenie. W chwili kiedy Laura miała przyjść na świat małżeństwo akurat mieszkało w Kopenhadze, gdzie czekało na narodziny dziecka, by zaraz później przenieść się na inny kontynent, do Minnesoty. Szybko okazało się, że Laura jako dziecko dosyć wątłe i zwyczajnie słabe średnio znosi tamtejszy specyficzny klimat i rodzina przeniosła się do stanu Michigan, a wkrótce potem do Chicago. To właśnie tam dziewczyna spędziła pierwsze lata życia. Jako iż jej rodzice podejmowali decyzje odnośnie przeprowadzek niemal z dnia na dzień, Laura szybko nauczyła się nie przywiązywać do nowych znajomości. Jej dzieciństwo należało do wyjątkowo specyficznych, spędzanych w ciągłej podróży oraz na przysłowiowych walizkach. Czasami nie potrafiła jeszcze dobrze zapamiętać układu okolicy ani nauczyć się imion wszystkich dzieci z którymi chodziła na lekcje, kiedy już okazywało się, że lada chwila będą się przenosić. W ciągłej podróży rodzice starali się na własną rękę uzupełniać ewentualne braki w szkolnej wiedzy dziewczyny, dzięki czemu jakoś udawało jej się zaliczać kolejne klasy w różnych miejsach świata. Do ukończenia dziesiątego roku życia mieszkała w paru miejsach w Stanach Zjednoczonych, w Argentynie, Chile, Peru i Kolumbii. W tym ostatnim państwie rodzina została na dłużej i to właśnie na ten moment przypadł punkt kulminacyjny załamania psychicznego dziewczyny. Laura jako mała dziewczynka która wiecznie przenoszona była z miejsca na miejsce, wiecznie poznawała nowych ludzi i wiecznie goniła za nadrobieniem nauki w domowych warunkach czuła się coraz bardziej nieszczęśliwa, choć nikt nie dostrzegał tego przez szalone tempo życia. Aż do momentu, kiedy Laura wylądowała w szpitalu. Po tych wydarzeniach rodzice dziewczyny uznali, że czas skończyć z tak trudnym trybem życia - postanowili wrócić do Europy, od której wszystko się zaczęło, i znacznie zwolnić. W trosce o komfort psychiczny i stabilizację przenieśli się na stereotypową angielską wieś, gdzie wszystkie domki miały identyczny, idylliczny wygląd, chłopiec na rowerze codziennie rano dostarczał nową gazetę, a mleczarz przywoził świeże mleko pod same drzwi. Dziewczyna dobrze wspomina ten okres w życiu, chociaż właśnie wtedy ze zdumieniem stwierdziła, że siedząc długo w jednym miejscu czegoś jej brakuje. Cóż, i tak źle i tak niedobrze. Swój talent odkryła w wieku piętnastu lat, kiedy wybrała się z rodziną na wakacje; na lotnisku płynnie wytłumaczyła drogę holendrowi w jego ojczystym języku, choć nigdy wcześniej się go nie uczyła, a następnie wymieniła kilka zdań z pewną włoszką, mimo iż znała w tym języku zaledwie kilka słów. Nie miała pojęcia że zrobiła coś dziwnego aż do momentu, kiedy zaskoczeni rodzice zapytali o jej zaskakujące umiejętności. Cała rodzina długo nie mogła zrozumieć co się stało tamtego dziwnego dnia - z pomocą przyszli dopiero Starsi, którzy pojawili się w domu Hemingwayów niedługo po zajściu. Laura przeniosła się więc do Norwegii i zamieszkała w rezydencji, choć nie zabawiła tam długo. Po nieco ponad roku wyjechała wraz z rodzicami do Belgii, by posłużyć im jako tłumacz w razie problemów i znów pobawić się w zwiedzanie świata. Ostatecznie jednak uznała, że ma jeszcze znaczące braki w umiejętności posługiwania się swoim talentem i ostatecznie zdecydowała się powrócić do rezydencji. Czyli tak jakby jest nowa, ale ci co długo tam siedzą, mogą ją pamiętać.
Grupa: inni? nie mam pojęcia

Poziom zaawansowania: nisko-średni


uprzejmie proszę administrację o zmianę nicku, bo ten głupi automat jebane ścierwo uważa, że wie lepiej co jest zajęte a co nie. boże czemu moje karty są coraz dłuższe? i ten, jak już robię adnotację, to wiedzcie, że was nienawidzę jeśli nie odsłuchacie do końca piosenki ze wstawionego linku
Laura
Laura
nieznajoma


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Felix Nie Kwi 01, 2012 8:21 am

jezu, czytać mi się tego nie chce xd
ale zmienię nick przynajmniej
Felix
Felix
klękaj śmieciu


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Shane Nie Kwi 01, 2012 8:30 am

Pogubilam się przy wyglądzie. Dalej nie czytam.
Ale pewnie fajna.
Shane
Shane
gejuszek


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Felix Nie Kwi 01, 2012 8:38 am

ona może iść do postrzegaczy skoro ma taki talent do języków to będzie rozwinięty umysł
Felix
Felix
klękaj śmieciu


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Ana Nie Kwi 01, 2012 12:32 pm

akcept żeby Julka wątpliwości nie miała
Ana
Ana
księżniczka


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Richard Nie Kwi 01, 2012 3:58 pm

jaki opis charakteru <3
Richard
Richard
control lost


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Aurelia Nie Kwi 01, 2012 5:50 pm

nie mów, że przeczytałaś, madziu!

wiecie, nieprzeczytanie karty nieprzeczytaniem karty, ale żeby nikt nie odsłuchał piosenki którą wam wstawiłam://////////////////////////
Aurelia
Aurelia
słit sikstin


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Konstanty Nie Kwi 01, 2012 5:52 pm

hehee, backstreet boys <333



ale karty nie czytałam xd
Konstanty
Konstanty
urocza dziewica


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Fay Nie Kwi 01, 2012 5:53 pm

przeczytałam. i włączyłam nawet piosenkę, ale okazało się, że ją znam.





kiedyś miałam na wygląd sigrid <3
Fay
Fay
nieporządek


Powrót do góry Go down

Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren Empty Re: Laura Chanel Hemingway - Sigrid Agren

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach